Pamiętacie sutaszowe części naszyjnika z kroplami czarnego agatu? No więc tydzień temu udało mi się go złożyć w całość. Z końcowego wyniku jestem zadowolona :) Różnica w odcieniach kolorów wynika z zastosowanego tła i światła. Fotki robiłam o innych porach dnia przy naturalnym świetle (na parapecie okna). Nie zmieniałam kolorów przy obróbce zdjęć. Oceńcie sami, będę wdzięczna za uwagi.
Jest przepiękny :)
OdpowiedzUsuńo matulu! dzieło sztuki:)
OdpowiedzUsuńbardzo energetyczny i egzotyczny:-)
OdpowiedzUsuńCudowny-pierwsze skojarzenie-Łowicki :)
OdpowiedzUsuńPiękny jest - i forma poszczególnych elementów i dobór kolorów:) Zazdroszczę wyobraźni:)
OdpowiedzUsuń