czwartek, 28 kwietnia 2011
Fantazje z labradorytem
Kolczyki wykonałam pracochłonną techniką wire wrwppingu wg własnego projektu. Materiały to srebro 999, 930 i 925 oraz labradoryty i oponki onyksu.Całość jest oksydowana i polerowana. Labradoryt to kamień niezwykły, kamień odwagi przyciągający wzrok pięknymi kolorami, połyskami, blaskami. Jego labradoryzacja kojarzy się z zorzą polarną.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tylko jedno słowo przychodzi mi na myśl: WOW!
OdpowiedzUsuńFabulosos!!!!
OdpowiedzUsuńPrzecudne!
OdpowiedzUsuńcudeńka :-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam labradoryty...i tym bardziej kolczyki mnie zachwyciły... Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńświetne są!!!
OdpowiedzUsuńNaprawdę śliczne i orginalne :)
OdpowiedzUsuńSą prześliczne!
OdpowiedzUsuńCudowne:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne
OdpowiedzUsuńW takim cudzie poczułabym się lepiej niż dzisiejsza królowa:)
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam :)
Cudowne
OdpowiedzUsuńPrzepiekne!!!!
OdpowiedzUsuńPiękne! labradoryty to moja miłość :)
OdpowiedzUsuńże też nic dla siebie z nimi nie zrobiłam... jest prawda w powiedzeniu o szewcu bez butów ;)
cudowne!
OdpowiedzUsuńSerdecznie Wam moje drogie dziękuję. Może trochę późno, ale autentycznie szczerze!!!Nie nadążam z wszystkimi wpisami i mam ogromne zaległości. Główny powód to brak czasu. Pozdrawiam i zapraszam ponownie :)
OdpowiedzUsuńOjoj zakochałam się! - uwielbiam naturalne kamienie!!! Twoje prace są dopracowane do bólu - podziwiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękne są :)
OdpowiedzUsuń